Chleeeeeb. Lubicie, wiem. Dlatego pomyślałam, że napiszę przydatny post, bo wiem, że wiele z Was jest pogubiona w tym temacie.
Pierwszy raz to napiszę: CHLEB JEST SPOKO
Ale pod warunkiem, że:
- Nie jest to biały, pszenny, drożdżowy prozapalny zapychacz. Raczej żytni na zakwasie, gryczany, owsiany lub zrobiony z gotowej mieszanki (np. Pięć Przemian);
- Nie jemy go codziennie;
- Jest raczej dodatkiem, nie głównym posiłkiem;
- Zapieczesz go przed zjedzeniem, np. w piekarniku;
- Ma dobry skład.
?DOBRY SKŁAD tradycyjnego CHLEBA żytniego to:
mąka żytnia, woda, zakwas, sól
Plus (Jeśli lubisz) dodatki typu: pestki z dyni, czarnuszka, siemię lniane, ziarna słonecznika, len…
❌Żaden cukier, glukoza, maltodekstryna, syrop glukozowo-fruktozowy, słód jęczmienny, siarczan wapnia (gips), guma guar, węglan wapnia (kreda), a nawet kwas askorbinowy w składzie zdecydowanie nie są okej i powinniśmy unikać pieczywa z ich dodatkiem jak ognia!
Dodam jeszcze, że dużo składników z ww.listy znajduję się w pieczywie głębokomrożonym, tostowym, odpiekanym- dostępnych w popularnych dyskontach.
I tak, kromeczka pożywnego pieczywa będzie okej jako dodatek (z masłem, oliwą) do zupy, jako dodatek do warzyw (w sensie warzywa z pieczywem, nie pieczywo z warzywami) i jeśli nie jemy go jako głównego pokarmu na śniadanie i kolację codziennie.
Dzieci potrzebują ciepłych, gotowanych posiłków. Ciepłe, gotowane śniadanie jest szczególnie ważne ??
Do białego chleba i pieczywa zdania nie zmieniam. Antyodżywczy i prozapalny pokarm, pozbawiony witamin, minerałów, zapychający jelita.
A jeśli czujesz, że żytni, pełnoziarnisty chleb Ci nie służy to zapewniam Cię, że pszenny, prozapalny chleb tym bardziej będzie szkodzić Twojemu układowi pokarmowemu i całemu ustrojowi.